OD AGNIESZKI DO ALEKSANDRA – o wrażliwości poety.
- Odsłony: 1013
Lubię przeżywać klimat ponadczasowych przebojów Agnieszki Osieckiej, która ze swoimi kompozytorami, między innymi Katarzyną Gaertner, Zygmunem Koniecznym, Sewerynem Krajewskim, Jerzym Satanowskmi, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Andrzejem Zielińskim, w towarzystwie znakomitości piosenkarskich tamtych czasów, je pisała. (Na marginesie dodam, że Osiecka sama muzyki nie komponowała.) Należę do pokolenia, dla którego oni tworzyli wszystkim dziś tak dobrze znane perełki polskiej piosenki i dlatego emocje, jakie przy ich słuchaniu towarzyszą, są niezwykle silne i nostalgiczne.
Pod wpływem twórczości poetyckiej A. Osieckiej jest nasz młody poeta Aleksander Kość z klasy I H, którego utworów, w ciekawych interpretacjach koleżanek i samego autora, mogliśmy wysłuchać 9 lutego w kawiarence szkolnej (do opisu imprezy odsyłam na szkolną stronę internetową). Dostrzegam w jego wierszach to samo pragnienie miłości, zagubienie we współczesnym świecie, poczucie samotności, zawodu, niepokój duchowy i trudności w odnalezieniu wspólnego języka z drugim człowiekiem. Gratuluję Aleksandrowi wrażliwości i odwagi w ujawnianiu swych emocji. Myślę, że jest on w ogóle głosem przynajmniej części młodego pokolenia, również uczniów naszej szkoły. Bardzo dziękuję za zaproszenie i życzliwie dopinguję dalszą twórczość.
Nauczyciel pozostały - Agnieszka Bogdańska.